Egranizacja Sleeping Dogs w produkcji
Sleeping Dogs w 2012 roku dołączyło do peletonu gier w stylu GTA, które próbują pobić GTA. Mimo ciepłego przyjęcia i reedycji na next-geny gra United Front Games nie sprzedało się na tyle dobrze, by Square Enix pociągnął serię dalej. Na szczęście nie blokuje ono kinowej adaptacji.
Od pół roku studia kanadyjskich twórców nie ma już na growej mapie świata. Dlatego też informacja równie bardzo cieszy, co zaskakuje. Jeszcze bardziej jednak fakt, że w rolę głównej postaci wcieli się Donnie Yen, znany jako Ip-Man. Do zobaczenia minimum 2-3x w miesiącu na TV4.
Wybór to trafny, bo 53-letni aktor to wychowanek tego samego nauczyciela co Jet Li. Mimo arcybogatego CV w filmach hollywoodzkich zaczął grać dopiero w 2000 r. Ma na swoim koncie role w m.in. „Nieśmiertlenym IV”, „Bladzie II”, „Rycerzach z Szanghaju” czy ubiegłorocznym „Łotrze 1”. Fabuła z grubsza zajmie się tym samym co i gra – infiltracją organizacji Sun On Yee przez wyszkolonego w sztukach walki detektywa. Tym ostatnim w grze był niejaki Wei Shen, nie wiadomo jednak, czy to jego historię opowie film, czy jednak zajmie się jakąś nową postacią. Kiedy się o tym przekonamy? Jeszcze nie wiadomo. Obyśmy nie musieli czekać tyle, co na grę, która zaczynała w 2007 roku jako True Crime: Hong Kong, by wylądować na półkach sklepowych w 2012 jako Śpiące Psy.