Time Crisis: Crisis Zone

   Czy jako mały chłopiec chciałeś być policjantem i strzelać do bandytów? Jeżeli tak, to Time Crisis to gra dla Ciebie. Time Crisis: Crisis Zone to strzelanka, w której widzimy tylko celownik naszej broni, to tzw. first-person shooter. Jest to już czwarta osłona serii Time Crisis, i choć nie jest tak trudna jak poprzedniczki, to tempo jest o wiele szybsze.

Time Crisis: Crisis Zone – screeny (kliknij, by powiększyć)

   Scenariusz gry jest bardzo oklepany. Terroryści przejęli miejski kompleks, na który składa się centrum handlowe, park, hotel oraz budynek biurowy. Kierujemy członkiem grupy antyterrorystycznej, a naszym zadaniem jest strzelanie do wszystkiego, co się rusza… dosłownie. Jeżeli grałeś w poprzednie części tej gry, to ta nie sprawi Ci żadnego problemu, gdyż jak wspomniałem na początku recenzji, w porównaniu z poprzedniczkami, poziom trudności jest niski. Konfiguracja jest bardzo prosta, strzelamy lub chowamy się za naszą tarczą. Gdy chowamy się, powoduje to przeładowanie broni przez naszego bohatera.

Time Crisis: Crisis Zone – screeny (kliknij, by powiększyć)

   W Crisis Zone możemy strzelać i rozwalać w sumie wszystko, co spotkamy na drodze, a co jakiś czas, gdy coś rozwalimy, złapiemy bonus, tj. dodatkowa broń, np. shotgun. W grze wrogowie to głównie sama piechota, ale napotkamy również osobników rzucających nożem, granatem, są oni strasznie upierdliwi, bo czasami z zaskoczenia dostaniemy nożem i ciężko nam będzie znaleźć przeciwnika, ale gdy już to zrobimy, to naprawdę szybko się go pozbędziemy. Rozgrywka oczywiście polega na zabiciu wszystkich wrogów na planszy w określonym czasie, jeżeli tego nie zrobimy tracimy życie. Gdy już uporamy się z przeciwnikami przechodzimy do następnej planszy i tak w kółko dopóki nie skończymy danej mapy. Na końcu każdej mapy mamy do czynienia z bossem, który nie jest wcale trudny do pokonania, a jedyne co nam zabiera zamiast życia, to czas.

   Crisis Zone jest bardzo krótki, boleśnie liniowy a funkcje, które w nim zastosowano mogliśmy spotkać już w takich tytułach jak Virtua Cop czy House of the Dead. Grę można przejść w godzinę, ale nie martw się, za ten krótki czas gry możemy sobie do woli postrzelać, bez żadnych konsekwencji. Więc co dokładnie się dzieje, że panuje taka stagnacja w tym gatunku? Problemem jest to, że te gry, tu Crisis Zone, są przeznaczone wyłącznie dla rynku arcade, gdzie nikt nie dba o głębokość lub pomysłowość.

Time Crisis: Crisis Zone – screeny (kliknij, by powiększyć)

   Elementem tej gry, który odróżnia ją od poprzednich jest strzelanie do wszystkiego, co nam się podoba. Jednak jest ona zbyt krótka, niż na przykład Time Crisis – który jest dłuższy, głębszy, bardziej innowacyjny i bardziej wymagający. Ta część powstała za późno na PlayStation 2. Polecam czekać na niższą cenę tej gry, gdyż za obecną cenę nie warto jej kupować.

   Time Crisis: Crisis Zone jest szybką arcadową strzelaną ze znikomą fabuła, ale czy fabuła w tej grze jest ważna? Naszym celem jest strzelanie do przeciwników, których jest bardzo dużo. Jeżeli szukasz strzelanki, która jest łatwa i przyjemna dla oka, to właśnie ją znalazłeś. Natomiast jeżeli szukasz czegoś odkrywczego, to nawet nie uruchamiaj tej gry w konsoli, po prostu szkoda Twojego czasu.
 

TYTUŁ GRY:    Time Crisis: Crisis Zone PRODUCENT:   Namco WYDAWCA:   Namco GATUNEK:   Strzelanka DATY PREMIERY:   PlayStation 2 – 17.09.2004 (Europa) – 19.10.2004 (USA)