Battlefield Hardline właśnie trafił do Polski

Któż z nas w dzieciństwie nie bawił się w milicjantów/policjantów i złodziei? Właśnie na tym sentymencie zagrać ma właśnie wydany na PC, PlayStation 3 i 4 oraz Xboxy 360 i One, Battlefield Hardline.

Battlefield Hardline

Tworzona na boku przez zewnętrzne studio odsłona kultowej serii ma dać ojcom, szwedzkiemu studiu DICE, czas na dokończenie pełnoprawnej „piątki”, nowego Mirror’s Edge i Battlefronta.Za Hardline odpowiada studio Visceral Games, twórcy serii Dead Space, Ojca Chrzestnego i Dante’s Inferno. FPS-owym śladem w historii jest ich DLC do BF-a 3, pt. End Game, wydane 2 lata temu. Spadająca jakość kolejnych produkcji studia (DS3 był prostą strzelaniną, a nie klimatycznym horrorem) budziła największe obawy fanów cyklu. Dzięki odświeżonej formule można jednak zamaskować sporo niedostatków czysto gameplayowych.

Tradycyjnie w serii dostaliśmy przeciętną kampanię single i dużo lepsze multi. Soliści dostali podzieloną na epizody fabułę z nowinkami pokroju rzucania łuskami, jajcarskimi animacjami przeładowania czy aresztowania (głupich) wrogów z wyciągnięta odznaką. W sieci postawiono na nowy system rozwoju postaci i Levolucyjną mechanikę z BF4. Dodano kilka nowych trybów rozgrywki: Heist, to włamanie do banku obstawiono przez policję; Rescue, to walka SWAT-u o uwolnienie porwanych; Hotwire, to zaś pościg samochodowy, w którym bandyci próbują zgubić stróży prawa.

Póki co słychać pochwały na temat dopracowania tytułu, który na tym polu wypada lepiej od dwóch ostatnich odsłon serii. Nie, żeby to było jakieś wielkie osiągnięcie… Oceny w branżowych portalach oscylują w przedziale 70-75/100 w zależności od platformy. Jest więc to najniżej oceniana odsłona cyklu w historii. W skali szkolnej 3+/4-.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Copyright by EmuSite Team; 2006-2022
Design by Patryk M. (patro)

All rights reserved.

statystyka