Kontrowersje z mikropłatnościami w Metal Gear Survive

Konami grabi ostatni czasy sobie u graczy, oj grabi. Grzechem głównym jest już fakt produkcji gry Metal Gear Survive, która dla fanów serii Metal Gear jest czymś gorszym niż jej pogrzebanie. Ostatnio sporo kontrowersji wzbudził temat wymagania przez grę ciągłego połączenia z Internetem, a także mikrotransakcje. Producent gry Yuji Korekado w PlayStation Magazine postanowił w związku z szumem i falą krytyki uspokoić graczy.

Dowiedzieliśmy się, że mikrotransakcje będą miały charakter bardziej kosmetyczny, a nie pay-to-win. Daje to nadzieję tym z mniej zasobnym portfelem na równą i sprawiedliwą rozgrywkę. Jednym z przykładów tego, co mamy kupić za pieniądze, są akcesoria. Ponadto Korekado zasugerował, że grę Metal Gear Survive gracze nie powinni traktować w kategorii kontynuacji serii Metal Gear, a jedynie jako spin-off. A premiera Metal Gear Survive już 22 lutego 2018 r.