Half-Life 2 z updatem graficznym

Właściwie bez okazji, choć brak okazji też jest jakąś okazją, na Steam zawędrowała nowa aktualizacja do ponad 10-letniego Half-Life’a 2.

Dostępny od kilkudziesięciu godzin darmowy patch nie jest autorstwa Valve, a moddera-zapaleńca, którego ciężką pracę docenili autorzy FPS-ego klasyka. Filip Victor, bo o nim mowa, poprawił grafikę w grze oraz wszelkie znane graczom bugi.

Wszystkich chętnych uprzedzam: przygotujcie 7 GB wolnego miejsca na dysku i nie liczcie na graficzną rewolucję. HL2 zestarzał się z godnością, co w dobie remasterów gier 2 lata po premierze (vide DmC) jest rzeczą niebywałą. Gra zyskała tekstury w lepszej rozdzielczości, lepszy dystans rysowania, nowe efekty cząsteczkowe oraz wszelkie nowoczesne efekty świetlne pokroju dynamicznego cieniowania. Ponadto w niektórych miejscach pojawią się komentarze YouTuberów opowiadających ciekawostki związane z tytułem. Najważniejsze jednak, że nie dodano nic na siłę i tytuł dalej można przechodzić na pamięć. To wielki atut dla tych, których odrzucił przebajerzony, acz efektowny niczym Air-KORWIN-One Cinematic Mod.