Piractwo na PlayStation


   32-bitowa konsola PlayStation miała premierę w 1994 roku. Swój sukces zawdzięcza między innymi nośnikowi – płytom CD, które mieszczą znacznie więcej danych niż taki kartridż z N64, wydanej prawie 2 lata później. Gry na PSX dzięki temu mają wysokiej jakości filmiki i muzykę. W grach na Nintendo 64 jest pod tym względem znacznie gorzej. Jednak jest jedna rzecz, która znacznie obniżała dochody Sony oraz firm pośredniczących w produkcji i wydawaniu gier na „szaraka”, a mianowicie PIRACTWO na PlayStation.

   W drugiej połowie lat ’90 te dwie konsole stacjonarne były najpopularniejsze: PSX i N64 (Saturn już wcześniej wypadł z tej rywalizacji). Na obie ukazywały się wielkie hity. Mimo, że produkt Nintendo ma znacznie większe możliwości techniczne, to i tak w grach nie widać zbyt wielkiej różnicy między tymi na PSX’a. A jest to spowodowane nośnikiem, o którym wspomniałem wcześniej.
PlayStation – pojemność płyty 650-700 MB.
Nintendo 64 – maksymalnie. 64 MB
Widzimy, że w PSX’ie nośnik mieści ponad 10-razy więcej danych. Wielu zapyta zapewne, dlaczego Nintendo popełniło taki błąd produkując trzecią konsolę stacjonarną (po NES’ie i SNES’ie) z odtwarzaczem przestarzałych nośników gier – kartridżów. Zapewne chcieli przez ten krok uniknąć piractwa i to się akurat udało. Produkcja nielegalnej kopii gry na kartridżu po prostu nie opłacała się, gdyż koszty takiego przedsięwzięcia byłyby zbliżone do ceny oryginalnej gry.

   Nośnik CD stawał się coraz popularniejszy, coraz więcej osób posiadało nagrywarkę, a i zabezpieczenie w PSX nie były zbyt trudne do złamania. Więc wystarczyła przeróbka konsoli, znalezienie miejsca gdzie można nabyć nielegalne kopie gier i mogliśmy się cieszyć z gier po kilkakrotnie, a nawet kilkadziesiąt niższej cenie (w naszym kraju nowo wyprodukowane oryginalne gry na PSX oscylowały w granicach 200-250 zł). Najważniejsza rzecz to oczywiście mieć przerobioną konsolę. W niektórych sklepach można było nawet kupić od razu zhakowanego PSX’a. W pierwszych modelach konsoli przeróbka była łatwa do wykonania. W kolejnych Sony naprawiło błąd, ale hakerom i to nie sprawiło większego problemu.

   Druga rzecz, to należy posiadać gry. Na przerobionej konsoli można odtwarzać zarówno gry oryginalne jak i te z drugiego obiegu. Oczywiście ci, którzy przerobili konsolę zastanawiają się nad skombinowaniem nielegalnych kopii gier. Dawniej istniało wiele miejsc gdzie piraci handlowali takimi płytkami na PSX’a. Sam jeszcze pamiętam pewną taką „firmę” w moim mieście, która co parę miesięcy zmieniała lokal. Procedura była prosta. Wchodziło się tam, zamawiało grę oraz płaciło przy tym od 17 do 30 zł (w zależności od tego czy gra była stosunkowo nowo, czy też wydana dawniej). Następnego dnia (popołudniu w dniach poniedziałek-piątek) przychodziło się po odbiór płytki CD-R (na ogół była firmy Verbatim). Interes był prowadzony długi czas, sam się dziwiłem i nadal dziwię, dlaczego ludzie nie zostali przymknięci. Przecież robili to w taki perfidny i co najważniejsze NIELEGALNY sposób. Ano przyczyną tego był nieskuteczny sposób działania policji w naszym kraju.

   Na PlayStation gry przestały wychodzić na początku 2005 roku. Wtedy także zaprzestano produkcji PSone. A więc od tej pory już nie ma zbytnio miejsc gdzie można przerobić poczciwego szaraka, czy też kupić nielegalne gry na tę konsolę. Jednak w sercach graczy PSX jeszcze jest i będzie długo, a że żyjemy w XXI wieku i mamy do dyspozycji bardzo rozpowszechniony internet, to wystarczą tylko chęci, by znaleźć i ściągnąć grę (oczywiście jest to łamanie prawa – naruszanie praw autorskich). Następnie możemy odpalić ją w emulatorze (niemal wszystkie gry na PSX są już emulowane) lub nagrać odpowiednio na płytę i grać na konsoli, czyli to co dawniej robili piraci, teraz możemy zrobić sami.

Data dodania: 5 listopada 2006Autor: Ocelot


Copyright by EmuSite Team; 2006-2022
Design by Patryk M. (patro)

All rights reserved.

statystyka